energy.scene.pl
Popularny magazyn na ośmiobitowe Atari
Wybierz muzykę:
Energy 1: 1 2 3 4 5 Energy 2: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 |
autor: dracon
Jako że już we wstępniaku do pierwszego numeru "Energy" redakcja lojalnie uprzedziła, iż publikując teksty poświęcone komputerom nie będzie się ograniczać do wyłącznie jednego ich rodzaju (domyślnie: małego Atari), ten artykuł traktuje o jednym z najlepszych grafików z sceny większych komputerów, tj. o Lazurze, którego niewątpliwie wybitne grafiki można podziwiać w produkcjach na Amidze i PC. Artykuł ten pochodzi z dziewiątego wydania amigowskiego zina "R.A.W."; kto chciałby przeczytać go w oryginale (po angielsku), ten powinien sięgnąć po ów zin, jednak myślę, że moje tłumaczenie tegoż jest dosyć zgrabne i całkiem dobrze oddaje ducha całości...
autorzy: Mount i Disty
Po ukazaniu swego talentu podczas różnych konkusów graficznych (gfx competitions) polski artysta z grupy TRSI udowodnił wielki talent swoją kolekcją graficzną (slideshow) pt."SUN", wydaną na początku 1995 roku. Planuje on jej kontynuację w najbliższej przyszłości.
Lazur
Tomasz Pietek to cywilne imię i nazwisko człowieka, który przed swoim komputerem zamienia się w Lazura, biorąc magiczne 'pikselowe' pióro. Zaczął swoją scenową karierę w grupie "UNION" i kontynuował ją w TPDL. Następnie przyłączył się do polskiej sekcji grupy TRSI, lecz od lata '94 jest w nowo utworzonej grupie NAH-KOLOR, będącej częścią TRSI.
Polscy graficy zawsze mieli bardzo złą reputację z powodu prac niskiej jakości. W tej chwili raczej bierny Seq, Animal i teraz Lazur byli w stanie zyskać międzynarodowy respekt. Jednym z powodów tego stanu mogła być technika rysowania. Ta rzecz jest tym, co może pomóc Lazurowi odnosić sukcesy takie, jak zachodnioeuropejscy graficy. Tajemnicą jest jednak to, iż nie ma on żadnej specyficznej techniki.
"Nie chcę opisywać tutaj mojej techniki rysowania, ponieważ jest ona różna dla każdego obrazka. Nie tworzę moich prac techniką "piksel po pikselu". Za to często używam takich funcji programu graficznego 'Brillance v2.0', jak przezroczystość, wygładzanie, czy specjalnie rodzaje wypełniania kolorów.
Lazur przeważnie maluje całoekranowe obrazki, bo nienawidzi tworzyć logosów. Preferuje wysokie rozdzielczości i dużo kolorów, co daje mu poczucie wolności w tworzeniu. Jednak im więcej trzeba zapełnić ekran pikselami, tym więcej czasu zabiera skończenie danego obrazka.
"Rysowanie prac takich jak 'Marysia' albo 'Stary Buk' zajęło mi 2 tygodnie. Za to np. wizerunek telewizora z kolekcji SUN zajął mi tylko jeden dzień. Wszystko zależy od rozdzielczości, ilości kolorów i tego, co konkretnie rysujesz."
"Maniak rysowania" to słowo, którego nie możesz nie wypowiedzieć, gdy słyszysz jak dużo czasu spędza Lazur nad ulepszaniem swoich umiejętności i tworzeniem imponujących grafik.
"Lepiej będzie jak opiszę mój dzień. Wstaję rano i idę do szkoły, w której jestem do 14:00 lub 15:00. Kiedy wracam, siadam naprzeciw mojej Amigi i wyłączam ją o 22-23. Jeśli zjem coś podczas tego czasu mogę się nazwać szczęściarzem (to jest główny powód, że jestem szczupły). Ogólnie, cały ten czas spędzam na rysowaniu. W weekendy cały czas spędzam z Amigą. Podczas 1994 roku stworzyłem 23 obrazki całoekranowe w trybie AGA, mnóstwo logosów i innych rzeczy. Tej wiosny narysowałem 10 obrazków całoekranowych i trochę ponad 10 logosów. Mówiąc o szybkości - nie wiem, czy szybko rysuję... Po prostu rysuję, to wszystko."
Po gorących dyskusjach na temat kopiowania motywów, trwających kilka zeszłych lat, ostatnio ponownie się one trochę ostudziły i opadły emocje. Opinia Lazura jest szczera i uczciwa, kiedy został zapytany, czy kopiuje skądś swoje motywy w grafice.
"Oczywiście ja tak robię, gdyż większość sławnych scenowyh grafików postępuję podobnie... Poważnie mówiąc, moim zdaniem kopiowanie motywów jest dobrą lekcją, ponieważ możesz się dzięki temu nauczyć jak prawidłowo rysować. Na przykład: gdy początkujący grafik będzie próbował namalować oko wprost z wybraźni (bez żadnego przerysowywania), nie nauczy się tego - nawet jeśli będzie próbował przez 5 lat. Po prostu musisz przerysować np. 2 obrazki i wtedy zdobędziesz wiedzę jak powinno wyglądać wspomniane oko. W każdym bądź razie to jest sposób, w jaki ja się uczyłem. Oczywiście dużo moich prac jest stworzonych z własnego pomysłu, jak "Digest life", czy "Ufo" z kolekcji SUN."
Przypuszczano, że kolekcja SUN będzie gotowa na jesień 1994 roku, lecz data jej wydania była przesuwana wiele razy z powodu kłopotów z koderem. Ostatecznie ta kolekcja graficzna została puszczona w obieg po przyłączeniu się Lazura do TRSI.
"Design do kolekcji został zrobiony w tak prosty sposób, że potrafiłby to zakodować każdy (nawet głupi) koder", przyznaje Lazur i dodaje:
"Spowodowane to było tym, iż chciałem wydać swą kolekcję tak szybko, jak to możliwe. Ostatecznie reszta grafik była wybrana z moich prac z 1994 roku. Grafika specjalnie do SUN zajęła mi tylko jeden tydzień."
Chociaż większość artystów byłoby więcej niż szczęśliwa, mając wydany własną kolekcję graficzną, to Lazur ma przykre wrażenie, gdy widzi rozpowszechnioną wersję jego kolekcji.
Kolekcja graficzna SUN została wydana bez mojej zgody. Każdy rysunek w trybie interlace jest totalnie spieprzony ! Jeśli ktokolwiek widział SUN'a, proszę niech nie ocenia mnie wedle tych obrazków."
Po wydaniu SUN Lazur zrobił także grafikę do dysku muzycznego Dreamera.
Pomimo dobrych motywów i techniki, Lazur nie zdołał jeszcze wejść na najwyższy szczyt w konkursach graficznych. Ale był już bardzo blisko:
"Obrazek 'Marysia' zajął drugie miejsce na 1. Intel Outside party. 'Stary buk' także zajął drugie, lecz tym razem na party Primawera II, które również było w Polsce. Na koniec został obrazek "Folx-Vagen Golf", który znalazł się na trzecim miejscu na holenderskim party SIH podczas tego lata. Szczególnie jego wkład do tego party, w postaci grafiki przedstawiającej trzech raczących się alkoholem gości, był wysokiej jakości, ale ciągle polscy artyści (graficy) muszą czekać na jego zwycięstwo.
Obecne umiejscowienie w 'chartsach' nie jest całkiem takim, jakie odpowiadałoby ambicjom Lazura.
"Pod koniec tego roku chcę wydać nową kolekcję graficzną na 4 dyskach, która będzie instalowalna na twardym dysku oraz zaopatrzona zostanie w dobry design. Oczywiście jest to tylko to, o czym marzę i nie jestem pewien, czy zrobię to."